poniedziałek, 26 marca 2018

Skoczkowie Narciarscy


Nasi skoczkowie, z Kamilem Stochem na czele
Dostarczyli nam radości i emocji wiele.
Z tego tytułu Ich oklaskami nagradzajmy
I całą ekipę, pod niebiosa wychwalajmy.
Niech wiedzą, że Polacy, dobrą robotę cenią
O każdej porze roku – zimą, wiosną, latem i jesienią.
Gratulujemy!
Niech sukcesy, wiele zadowolenia, dostarczają
I życia codzienne umilają.

piątek, 23 marca 2018

Antonimy



Góry – Doliny.
Śmierć i Narodziny.
Radość – Smutek.
Kurka i Kogutek.
Dobre i Złe.
Tak! i Nie!
Lato i Zima.
………………………..
– Niemal wszystko!
Ma swego Antonima.
 No i – Sami zauważycie,
Jak mało singli w bycie.
Każdy też wie,
Że coś się ma, albo nie.
Zna też każde stworzenie
Rozkosz jak i cierpienie.
Każde, pewnie coś zabolało
I każde ukojenia doznało.
Wiemy, co światło i cień
I co wynika zeń.
Kiedy byśmy odpoczywali
Gdybyśmy nocy nie znali?
Lecz najtwardsze dowody
To woda służąca do ochłody
I żywota podtrzymywania
– Jak też do oczyszczania,
Wraz z ogniem, bez którego
Nie byłoby jadła gotowanego.
Służą do życia podtrzymania
Ale i do jego rujnowania.
Oboje, choć są przeciwnościami
Są dla nas udogodnieniami
Jak i wrogimi żywiołami.


On służy także do ogrzania,
Jak i do pożogi powstawania.
Łatwo zauważyć się daje,
Żeeeee!
Ogień i Woda – zajadłe przeciwności
To twarde dowody niejednorodności
Świata przez nas użytkowanego
I przez nas wypaczonego.

 – Pewnie Boskie Prezydium
Jak świat stwarzało,
W każdym łożu
Przeciwności układało.

Tropiciela prześladowcę, z wielbicielem
Wroga z przyjacielem
Jak i cierpienie i zadowoleniem.

Co Wiemy?



O! Wielki Wszechświecie!
O! Wielki Boże!
- Czy każde z tych wezwań
Jedno znaczyć może?
Różne wizje przed człekiem
Roztaczali mędrcy.
A pytanie o Boga
Nadal ludzi dręczy.
Jedni mówią, że wiarą
Boga się wyznaje.
Inni znowu, że człowiek
Boski obraz daje.
Gdzie ten Pan Bóg mieszka?
W niebie - powiadają.
W niebie gwiazdy, planety
Wespół przebywają.
Chodzą sobie po niebie,
Różne tworząc znaki.
Skąd biorą energię,
By przebyć te szlaki?
Nasza ziemia, też w niebie.
- Dobrze sobie radzi.
Podobała się, widać Bogu,
Bo ludzi na niej osadził.
Nikt, oczywiście nie wie,
Kiedy i jak się to stało.
Bo, choć o sobie dużo wiemy,
Ciągle, jednak dużo, dużo - za mało.

Drogowskazy


Coś mi się wydaje
Że Polska to same rozstaje.
Drogowskazy miejscowości wskazują.
O odległości jednak nie informują.
Nie wiadomo, jak daleko – Ona
– Od rozstaju jest położona.

Na rozstajach moc ludzi
Nad odpowiedzią – dokąd jechać? – się trudzi.
Chodzą – się wzajem poszturchują
I coraz większy zamęt wywołują.
Ludzie!!! Nie szukajcie miejsca odległego.
Zbudujcie – tam gdzie stoicie – dla się coś dobrego.

Trzy rymowanki


Odkrycie
Dokonałem wiekopomnego odkrycia
Na poprawę ludzkiego życia.
– Wystarczy byśmy dobrem obdarowywali
Tych, z którymi będziemy obcowali.
                         Prawo Natury
Drzewo w lesie, po gałązkach sąsiada pnie się do góry.
Nie dziwmy się temu – takie jest prawo natury.
Narody także tę zasadę stosują
I dla swoich potrzeb sąsiadów wykorzystują.
O swoje dobra, każdy dbać musi
Jeśli nie chce wylądować na „dzikiej Rusi”.

       Wpływy na ludzkie losy
Nie zapominajmy! – Na nasze losy
Wpływ także mają - bliźnich głosy.