piątek, 3 stycznia 2020

Dobrobyt



By dojść do dobrobytu
Nie koniecznie potrzeba sprytu.
Bardziej się opłaca
Na karku głowa i solidna praca.
Jak te dwa warunki spełnimy
Długo na dobrobyt czekać nie musimy.
Tyle tylko, że te warunki dwa
Ciężkie są do spełnienia.
Najłatwiej partactwo ludziom wychodzi
Tyle, że …. ono tęgo szkodzi
I choć, o tym wszyscy wiemy
Od wieków wyzbyć się go nie możemy
Skąd i jakiej zyskiwać pomocy
By człowiek był bardziej ochoczy
Do rękawów zakasania
I uciechy, z solidnej pracy czerpania
Gdyby ktoś to wiedział
To nie na Facebooku, a Parnasie siedział.
I tam wiódł boskie życie
Czekając na przybycie
Natchnienia, weny
Po ich przybyciu wrócić na areny
Głosząc, jak robić i co
By solidna praca stała się przyjemnością.
Otóż jak zasłyszałem
Nie ma takiej możliwości
By czerpać, z solidnej pracy przyjemności.
Solidna praca wysiłku wymaga
Któremu nie po drodze z przyjemnością
On, znów może objawić się dolegliwością.
Chyba solidnej pracy z przyjemnością nie ożeni.
Trzeba przyjemność na coś innego wymienić
Przychodzi mi do głowy pomysł nowy
– Zaprosić solidną płacę do zmowy
Ta także może zachęcić pracującego
Wszak pozwoli przyjemność zakupić dla niego.
To byłoby tak, bez mała
Jakby był wilk syty i owca cała.