Ja też, z ciężkim sercem, ale muszę przyznać się do wytknięcia i zdecydowanego potępienia, niepoprawności konstytucyjnej, jaką jest obecność Trybunału Konstytucyjnego w podstawowym Akcie Prawnym regulującym funkcjonowanie Państwa Polskiego. Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej (art. 188–197), ustawa z dnia 22 lipca 2016 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. z 2016 r. poz. 1157)[a] Art. 1. Trybunał Konstytucyjny, zwany dalej „Trybunałem”, jest organem władzy sądowniczej, powołanym do badania zgodności z Konstytucją aktów normatywnych oraz wykonywania innych zadań określonych w Konstytucji.
W sieci znalazłem artykuł - Skąd się wziął i do czego miał służyć Trybunał Konstytucyjny, znajdujący się pod linkiem: http://niepoprawni.pl/blog/leopold/skad-sie-wzial-i-do-czego-mial-sluzyc-trybunal-konstytucyjny
Po
przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw doszedłem do wniosku, że istnienie,
takiego Trybunału Konstytucyjnego, któremu nadano uprawnienia arbitra,
decydenta, rozstrzygającego
o wykładni
i zgodności uchwalonego prawa, z prawem wyższego rzędu, obowiązującym w
państwie polskim - przede wszystkim z Konstytucją, jest sprzeczne z istniejącym
i powszechnie uznanym trójpodziałem władzy w państwach demokratycznych. Nadanie
Trybunałowi Konstytucyjnego roli arbitra w rozstrzyganiu spornych kwestii w uchwalanych
ustawach jest sprzeczne z: Art. 4.
Konstytucji, gdzie zapisano:
1. Władza zwierzchnia w Rzeczypospolitej Polskiej należy do Narodu.
2. Naród sprawuje władzę przez swoich przedstawicieli lub bezpośrednio.
Zasada kontradyktoryjności – praktycznie rzecz
biorąc – umożliwia, biegłemu, znającemu doskonale prawo, jak i jego „chwyty
poniżej pasa”, posiadającego dar przekonywania i znającego czułe miejsca, czy
też słabe strony swego kontestatora, adwersarza udowodnić, że człowiek jest
zwierzęciem czworonożnym.
Autor artykułu spod podanego, wyżej linku podsumowuje:
"Nauki prawne stoją obecnie na tak wysokim poziomie, że można udowodnić praktycznie wszystko. Nie dziwią zatem kompletnie przeciwstawne opinie najwybitniejszych fachowców - konstytucjonalistów. Czekają nas jeszcze długie przepychanki z "obrońcami" demokracji a la Jaruzelski."
No i co? Jak będzie brzmiała odpowiedź na
pytanie: Czy potrzebny jest, w państwie demokratycznym Trybunał Konstytucyjny?
Według mnie, odpowiedzialność za całokształt stanu państwa – za prawo także –
powinni ponosić Posłowie, cały Parlament, a nie jakiś tam organ składający się
z ludzi najbardziej zdeprawowanych, tworzących kastę, czy – jak kto woli – mafię. Ponadto oddanie decyzji o poprawności prawa w ręce organu nie wybieranego przez Naród, przez Suwerena jest pogwałceniem prawa Narodu, temu że Naród nie ma możliwości wpływu - poprzez oddanie głosu w wyborach powszechnych - na skład osobowy Trybunału Konstytucyjnego.