czwartek, 1 grudnia 2016

Apel do Polaków


Polaku!
Weź do ręki pług
- Do roli uprawiania.
Weź do ręki kosę
- do chwastów wycinania.
Zgromadź, wszystkie narzędzia
- do środowiska kształtowania.
Sięgnij po - najnowsze techniki - grona
Koniecznie zadbaj, by budowla bytu
Na trwałym gruncie była posadowiona.
Jeśli spójność podłoża będzie nietrwała
To cała budowla będzie się chwiała.
Gdy czeladź, nie będzie gospodarna
I nie posieje na czas ziarna.
To stodoła pustką zaświeci
I nie będą mieli co jeść, twe dzieci.
Gdy rozwagą nie będziem się kierowali
To, niechybnie będziem biedowali.

Uwierzcie!
Rozwaga, nas napomni, pomoże,
Zawoła: nie trzymaj pola w ugorze!
Światełko w tunelu wskaże,
Gdy się zagubimy w świata rozgwarze.
Wskaże wszystkie strony, cztery świata,
A także, gdzie i jak szukać brata.
Bo nie ten brat, co za brata się podaje.
Lecz ten, co na dobre i złe z nami zostaje.
Gdy przywódcą, rozwagę mianujemy.
To zło, albo pokonamy, albo ominiemy.
A jak Panu Bogu w ręce się oddamy
To nigdy, ze złem się nie zbratamy.
Co prawda - ?
Przywódcą naszym rozwaga została.
Czy jednak - ?
- Reszta także, za wodza ją uznała.
Podejrzewam - nie cała
Rozwagą kierować się będzie chciała.
Dla wielu gwiazdą przewodnią będzie
Bogacenie się zawsze i wszędzie.

Zapamiętajmy!
- Nie sami na świecie żyjemy
I nie wszystko możemy robić co chcemy.
Ludzie jako stadne istoty
Schodzą się do jednej groty.
Utrzymanie w niej ładu - wybranym - powierzają
I wybrańcom posłuch dozgonny przyrzekają.
Więc gdy przyjdzie wyboru dokonywanie
Potraktujmy je, jako poważne zadanie.
Wybierzmy tych, co rozwagą będą się kierowali
A mamonie hołdów nie będą składali.

Dzielmy się darami otrzymanymi od Boga
A najlepszą jest - wskazana przez Niego - droga.

Brak komentarzy: