Teraz opozycja krytykuje zmiany systemu rentowego, głównie wycofanie się z OFE. - Niech mi ktoś odpowie, gdzie byli polscy parlamentarzyści, jak OFE ponosiły straty na GPW? Dopiero internauci zrobili rejwach, po którym rząd składki z OFE wycofał. Czemu opozycja nie zaproponowała zyskownego rozwiązania? Proszę skorzystajcie z moich propozycji, zawartych w poniższym tekście.
Składki emerytalne - pracujcie na rzecz Polaków!
Nie jestem ekonomistą, ani bankowcem, być może dlatego - jako laikowi
finansowemu - zbudowanie systemu emerytalnego, bezpiecznego wydaje się proste
jak drut. Mój system emerytalny, nie tylko, że zapewniałby dobre emerytury, ale
jeszcze służył reszcie Polaków - co prawda - nie bezpośrednio, ale poprzez
wzbogacanie całej, państwowej infrastruktury.
Zauważcie tylko, jakie to proste! - Mój profesor od mechaniki zawsze nam
powtarzał: Pamiętajcie! Proste rozwiązania są najlepsze. Toteż ja zawsze w
swoich działaniach kierowałem się i nadal się kieruję tą zasadą. Aż dziw, że do
tej pory nikt na to - do tej pory - nie wpadł. Dobrze! Dobrze! Nie denerwujcie
się i nie stukajcie się w czoło. Nie muszę się domyślać, żeby odgadnąć, co w
tej chwili, o mnie myślicie. Ale ja już Wam wykładam „Kawę na Ławę”.
Najpierw musimy określić stan początkowy. Stan początkowy, to kupa forsy, ze
składek emerytalnych. A jak ktoś ma dużo forsy, to zaraz szuka, dobrej lokaty
dla nich. Ta lokata musi być - przede wszystkim - bezpieczna. W następnej
kolejności powinna przynosić - możliwie - duże zyski. - Kto zapewni nam
bezpieczeństwo? Według mojego rozumowania organem, który powinien i którego
rolą jest zapewnienie bezpieczeństwa, swoim obywatelom jest PAŃSTWO. Już widzę,
jak co niektórzy, znów pukają się w czoło. Nie pukajcie się, bo se dziurę
zrobicie. Pukajcie się, w te głupie łby, z innego powodu - z powodu niepewności
swojego jutra. Odpowiedzcie sobie na pytanie: Jak rozumne istoty mogły dopuścić
do takiego stanu, żeby obywatel łożący duże pieniądze, na utrzymanie
przeróżnych państwowych agend, nie jest pewny dnia ani godziny? - Za te łożone,
przez niego pieniądze, te państwowe agendy nie zapewniają mu odrobiny bezpieczeństwa.
- Musiałem trochę zareagować na te wasze pukanie się w czoła i ironiczne
uśmieszki, na moje „proste rozwiązanie.
Więc zapewnienie bezpieczeństwa moich pieniędzy - powierzam państwu i na
państwie je wymuszam. Duże zyski - pamiętajcie, że powiedziałem - możliwie
duże. Więc tę kupę pieniędzy powierzam, wkładam na konto do Narodowego Banku
Polskiego - koniecznie - Polskiego. Narodowy Bank Polski obraca moimi
pieniędzmi udzielając kredytów dla - i tu uwaga - nie dla byle kogo, tylko dla
Państwa Polskiego - znów uwaga - nie na byle jakie cele, tylko na realizację
zadań, wzbogacających państwową infrastrukturę. Zysk pozyskany z udzielonego
kredytu Narodowy Bank Polski - koniecznie - Polski rozdysponowuje, na obsługę
konta i na oprocentowanie wkładów ze składek emerytalnych. Zaznaczę tu, że
specjalna komisja - niechby i sejmowa - musiałaby dopilnować, żeby wszystkie
zyski z udzielanego kredytu nie zostały przeznaczone na wynagrodzenia prezesów
i reszty towarzystwa bankowego.
Widzicie, jakie to
proste! Przyklaśnijcie i wprowadzajcie! Acha! Tylko czy Polska ma Polski Bank?
Tego to ja - niestety - nie wiem. Jak wszystkie firmy przemysłowe, polscy
wybrańcy powyprzedawali, to może i banki wyprzedali? Tu już muszą się
wypowiedzieć znawcy tematu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz