Moja propozycja brzmi: Utwórzmy nową „Zjednoczoną Europę Wolnych Państw” w której należałoby:
– Odstąpić od wspólnej waluty - zlikwidować strefę Euro
– Utrzymać i wzmocnić działalność Trybunału Praw Człowieka
– Utrzymać swobody przemieszczania się w obrębie Unii
– Wprowadzić ułatwienia do swobodnego łączenia, zrzeszania się, swobodnej współpracy różnych organizacji prawnych i gospodarczych w ramach konstytucyjnych uregulowań poszczególnych państw
– Zawrzeć Pakt o Nieagresji, którego stabilności niech strzeże Pakt Północnoatlantycki NATO
Niech się ludzie zrzeszają. Niech zawierają ze sobą porozumienia, sami, bez „URZĘDASÓW”.
Uzdrawianie „Strefy Euro” to tak jakby ktoś usilnie zabiegał o wyleczenie nowotworu, który doprowadził do stanu krytycznego organ, który sam go we własnym organizmie zaflancował.
Uwierzcie mi. Unia Europejska w obecnym wydaniu nie przetrwa próby czasu. Ten biurokratyczny moloch, za bardzo się obżera, ma za dużo cholesterolu w swym organizmie, za duży bebech i do tego nieustające zatwardzenie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz